

Bez żadnej gadaniny, przejdę do sedna sprawy. Jestem szaloną, imprezową, raczej zabawną, 15-sto letnią dziewczyną. Nie noszę cholernie długich tipsów, nie maluję się 2 godziny w łazience... właściwie to nie maluję się wcale. Żyję własnym życiem. Dla nowych, obcych mi osób jestem raczej chamska. Mam przyjaciół, których szanuję i wzajemnie . Ciężko zdobyć moje zaufanie, bo już nie raz poznałam się na ludziach. Raczej nie jestem otwarta na nowe znajomości - wystarcza mi zawsze to, co już mam ;) Moim hobby jest jazda na desce i bmx. Nie jestem typową dziewczyną. Większość czasu spędzam na skateparku. Tam też poznałam mojego aktualnego chłopaka, z którym jestem już prawie 2 lata. Moi rodzice i przyjaciele akceptują to, jaka jestem. Chociaż mama mi przyznała, że zawsze marzyła o córeczce, która będzie kochała róż i będzie chciała żeby traktowano ją jako księżniczkę, to i tak wspiera mnie na każdy możliwy sposób w realizacji moich marzeń. Nie mam zamiaru się dla nikogo zmieniać i nie mam zamiaru nikogo zmieniać. Nie obchodzi mnie zdanie innych. Jestem sobą.
  pokój urządzony przez moją mamę - nie za bardzo mój styl, ale też nie najgorszy :)
|